Świeżo palona kawa to klucz do dobrego smaku.
Świeża kawa jest smaczna, pachnąca i aromatyczna, nieświeża jest zwietrzała, płaska i pusta.
Po około kilku dniach po wypaleniu kawy (podczas których ziarno wydziela nieco dwutlenku węgla – proces ten nazywany jest „gazowaniem”) rozpoczynają się nieodwracalne zmiany, które powodują degradację aromatu. Stąd tak ważna jest jej świeżość. Na opakowaniach naszej kawy podajemy zawsze datę palenia aby nasi Klienci wiedzieli, że dostają produkt najwyższej jakości.
Jasno czy ciemno, czyli jak długo wypalać
Ponieważ palenie kawy to proces, którego powodzenie w dużej mierze zależy od osoby obsługującej maszynę, surową kawę można wypalić na mnóstwo sposobów. Niektórzy twierdzą, że trzeba to robić szybko i intensywnie (aby nie zniszczyć cennych związków aromatycznych), inni – że należy osiągnąć efekt powoli i stopniowo (oczywiście dlatego, aby nie zniszczyć cennych związków aromatycznych). Jednakże najistotniejszy chyba wpływ na końcowy efekt ma temperatura, w której zdecydujemy się przerwać palenie kawy tak, aby wydobyć najlepsze cechy z danego ziarna (i przykryć nieco jego słabsze strony).
W praktyce palenie kawy polega na doprowadzeniu surowego ziarna do temperatury około 200-230 stopni Celsjusza, w czasie kilkunastu minut. Podstawowym rozróżnieniem stylów palenia kawy jest stopień wypalenia:
Kawa palona jasno ma kolor cynamonu, może być nieco kwaskowata, lekka i delikatna, szybko znikająca z podniebienia. Ponieważ proces palenia takiej kawy zakończył się w około 205 stopniach Celsjusza, większość cukrów nie zdążyła się skarmelizować. Warto wypalić w takim stylu kawy afrykańskie (np. Etiopskie Sidamo), dzięki temu zachowamy ich złożony, owocowo-winny aromat.
Kawa palona średnio jest chyba najpopularniejszym stylem palenia, który możemy spotkać. Proces został tu przerwany w temperaturze około 215 stopni Celsjusza, dzięki czemu osłabiona nieco kwaskowatość oraz mocno rozwinięty aromat dają poczucie pełnego smaku. Część cukrów zdążyła się skarmelizować, wyraźna cielistość pozostaje na podniebieniu, pozwalając dłużej cieszyć się smakiem. Zdecydowana większość kaw ukazuje swoje najlepsze oblicze wypalona w takim stylu, Brazylijski Santos, Indyjski Malabar są tego doskonałymi przykładami.
Mocno wypalona kawa, która „przeczekamy” do około 225-235 stopni Celsjusza jest wilgotna, oleista i ciemnobrązowa. Na tym etapie kwaskowatość zanika, aromat staje się ciężki, zawiesisty i pełny. Kawa ma często lekko czekoladowy aromat, większość skarmelizowanych cukrów wprowadza słodkawe nuty. Kawa taka często świetnie komponuje się z mlekiem.